Artykuł
Trendy demograficzne w Polsce w 2023
Sprawdź raport, jak kształtują się trendy demograficzne na rok 2023 w Polsce. Jakie są prognozy i jak trend demograficzny wpływa na rynek nieruchomości?
lipca 10, 2023

Prognozy demograficzne dla Polski w 2023
Trend malejącej liczby mieszkańców jest widoczny już dzisiaj. Porównując dane ze wpisu powszechnego przeprowadzonego w 2011 i 2021 roku możemy zauważyć, że w ciągu 10 lat ubytek ludności w Polsce osiągnął pół miliona.Należy jednak podkreślić, że perspektywy do 2040 roku nie uwzględniają nagłych
i nieoczekiwanych wydarzeń, jak np. masowa imigracja, z którą mamy do czynienia
w związku z rozpoczęciem konfliktu zbrojnego w Ukrainie. Na ten moment trudno jest przewidzieć, jak losy osób uciekających do Polski z tych terenów (których liczba,
zgodnie z szacunkami Ośrodka Badań nad Migracjami Uniwersytetu Warszawskiego,
mogła osiągnąć nawet 2,3 mln) wpłyną na ostateczne perspektywy do 2040 roku. Przewidywania możemy oprzeć jedynie na grupie, która napłynęła do Polski jeszcze przed wybuchem wojny oraz na naturalnym napływie migracyjnym, który nie miał związku
z konfliktem zbrojnym.
Trendy demograficzne w Polsce w 2023 - przewidywania
Sytuacja będzie również zróżnicowana w zależności od regionów. W województwie mazowieckim do 2040 roku przybędzie mieszkańców, choć tempo tego wzrostu będzie maleć. Natomiast województwa łódzkie i świętokrzyskie już teraz doświadczają największych spadków ludności i tak pozostanie w kolejnych dekadach. W perspektywie następnych 20 lat będą to zmiany, które odczujemy, ponieważ ich nierównomierne rozłożenie będzie miało wpływ na rozwój lokalnych gospodarek.
Wpływ demografii Polski na rynek nieruchomości - 2023
Co istotne, przewidywane spadki ludności będą miały bardzo duży wpływ tak naprawdę na wszystkie podsektory rynku nieruchomości. Zupełnie zmieni się charakter popytu na mieszkania, ale również na powierzchnie w sektorze biurowym.Zmiany struktury ludności nie tylko spowodują, że zapotrzebowanie na te nieruchomości może być bardziej ograniczone, ale przede wszystkim w centrum zainteresowania znajdą się też zupełnie inne funkcjonalności budynków. Stanie się to z powodu nakładania się na mniejszą liczbę populacji kolejnego trendu, jakim jest starzenie się społeczeństwa.
Nie tylko będzie nas mniej, ale będziemy mieć zupełnie inne potrzeby. Przykładem takiej transformacji przestrzeni komercyjnych było popandemiczne przystosowanie biur do pracy hybrydowej, które objąć musiało nie tylko ilość i umiejscowienie biurek, ale też istotne zmiany w kulturze korporacyjnej i całym sposobie prowadzenia biznesu.
Do 2040 roku zarządcy i deweloperzy będą musieli uwzględnić również potrzeby coraz starszych uczestników rynku. Jak przyciągnąć do siebie najemców? Jak ułatwić ich funkcjonowanie na naszych przestrzeniach? To tylko niektóre z wyzwań, które ich czekają.
Rynek mieszkaniowy
Tak jak w większości krajów zachodnich, populacja osób w wieku emerytalnym stale rośnie. Jeszcze w 2020 roku w Polsce liczba osób w wieku powyżej 65 lat wynosiła 7 mln,a do 2040 roku ma wzrosnąć o 2,1 mln. Natomiast kohorta starszych emerytów, czyli
w wieku 75+, będzie rosnąć jeszcze szybciej – z 2,7 mln w 2020 roku, do 4,9 mln w 2040. Będzie to możliwe dzięki coraz lepszej opiece zdrowotnej, profesjonalnym domom opieki oraz wzrastającej dzięki nim średniej długości życia. Największy udział osoby starsze będą miały w dużych miastach.
W jaki sposób nadchodzące trendy demograficzne w Polsce wpłyną na rynek mieszkaniowy, który jest tematem bliskim dla całego społeczeństwa? Skutki starzejącej się populacji zauważymy nawet już w perspektywie najbliższej dekady. Już dziś mówi się
o tzw. „więźniach 4-go piętra”, czyli osobach starszych mieszkających w budynkach,
które uniemożliwiają im ich swobodne opuszczanie (brak windy, podjazdów dla wózków inwalidzkich, poręczy, strome schody). Jako uczestnicy rynku nieruchomości będziemy musieli zbadać potrzeby osób starszych, by stworzyć rozwiązania, dzięki którym będą
w stanie jak najdłużej funkcjonować i korzystać z oferowanych usług w sposób samodzielny.
Jednym z rozwiązań, ale jednocześnie nowością na polskim rynku, byłoby zaprojektowanie tzw. „wiosek emerytalnych”, czyli grupy obiektów dostosowanych do potrzeb osób starszych – oferujących opiekę, wspólnotę, rozrywkę oraz odpowiednie rozwiązania architektoniczne.
Takie zmiany w kontekście popytu będą zupełnym odwróceniem potrzeb, które jeszcze kilkanaście lat temu mogliśmy obserwować na rynku. Wcześniej głównymi kupcami mieszkań były młode pary planujące powiększenie rodziny. Obecnie w największych miastach bardzo popularny jest popyt inwestycyjny, który stworzył rynek najmu.
W perspektywie 10-20 lat to osoby starsze będą stanowiły znaczną część popytu. Kolejnym zauważalnym trendem demograficznym jest spadek ludności aktywnej zawodowo. Spowoduje to wzrost wskaźnika obciążenia demograficznego, czyli dysproporcje w ilości osób w wieku produkcyjnym wspierających ilość osób starszych.
Do 2040 roku wskaźnik ten wzrośnie do 40%, co utrudni zaspokojenie potrzeb starszego społeczeństwa.
Będzie to miało również odzwierciedlenie w finansach państwowych – mniejsza ilość osób płacących podatki będzie wspierać osoby starsze, zależne od funduszy publicznych.
Sprawdź również: podaż pracowników 2023
Zmiany zachodzą również w liczbie studentów. W latach 2005-2020 ich liczba zmalała
o 39,6%, co miało przełożenie na rynek akademików, szkolnictwa wyższego i mieszkań. Najnowsze prognozy demograficzne w Polsce podają jednak, że w perspektywie 10 lat populacja 18-latków wzrośnie o prawie 39 tysięcy. Ich wymagania co do komfortu mieszkań studenckich i akademików będzie również wzrastać. Na popularności wśród studentów z Polski i zagranicy zyskają akademiki prywatne.
Masz dodatkowe pytania związane z wpływem demografii Polski na rynek nieruchomości w 2023 roku? Jak przygotować swój biznes do nadchodzących zmian? Skontaktuj się naszymi ekspertami!
Napisz do naszego eksperta
Autorzy
Agnieszka Mikulska
Associate Director - Research
Specjalizacja: W zespole Research CBRE odpowiada za analizy dotyczące rynku mieszkaniowego. Doświadczenie zawodowe Agnieszki obejmuje m.in. autorstwo raportów o rynku deweloperskim w największych polskich miastach oraz tworzenie i współtworzenie innych opracowań dotyczących rynku mieszkaniowego w Polsce. Była główną autorką pierwszego kompleksowego raportu o rynku najmu w Warszawie, zrealizowanego w 2005 roku, a także autorką i współautorką wielu innych raportów sektorowych (m.in. o rynku budownictwa społecznego, akademików, condo- i aparthoteli).