Artykuł
Zakaz handlu w niedziele: zalety i wady
marca 1, 2021

Trzy lata od wprowadzenia ustawy o zakazie handlu w niedziele, możemy podsumować, które z naszych przewidywań sprawdziły się. Przez ten czas zmieniły się nie tylko biznes plany najemców handlowych, ale również nawyki zakupowe Polaków.
Kto stracił, kto zyskał na zakazie handlu w niedziele?
Ograniczenie handlu w niedziele najbardziej dotknęło klientów, to przede wszystkim oni stracili najwięcej. Przeorganizowanie planów zakupowych, wzmożony ruch w centrach handlowych w piątki i soboty, trudności w znalezieniu miejsc parkingowych – z tym Polacy zmagali się najczęściej. Część z tych utrudnień nasiliło się dodatkowo w okresie pandemii, przy obowiązku zachowania dystansu społecznego i ograniczonej liczbie osób mogących przebywać w centrum handlowym.
Straty poniosły sieci gastronomiczne – z uwagi na ograniczoną odwiedzalność, która oparta była głównie na klientach korzystających w niedziele z części rozrywkowych galerii i centrów handlowych (m.in. kina, kręgielnie), punktów zabaw dla dzieci czy klubów fitness. Dodatkowo najemcy z tej branży, w okresie pandemii, przy zamknięciu centrów handlowych oraz ograniczeniu działalności gastronomii wyłącznie do sprzedaży na wynos, odczuli to jeszcze dotkliwiej.
Komentarz do wykresu: Średnia odwiedzalność w okresie maj – grudzień 2020 r. wahała się pomiędzy 35% a 105% odwiedzalności z analogicznych tygodni w 2019 r. Najwyższą odwiedzalność odnotowano w ostatnim tygodniu sierpnia.
Rynek pracy również odnotował straty, gdyż część pracodawców zdecydowała się na redukcję zatrudnienia (zwłaszcza dotyczy to personelu pomocniczego, np. studentów zatrudnionych na umowy zlecenie – niektórzy z nich pracowali wyłącznie w weekendy). W tej branży jest rotacja i praca odbywa się w systemie zmianowym, ale handel w niedzielę oznaczał również wysokie obroty, a dzięki temu duże prowizje ze sprzedaży dla pracowników. Zakaz handlu w niedziele i dodatkowo lockdown wpłynęły na obniżenie wynagrodzeń tych grup zawodowych. Przy ograniczonej odwiedzalności w niedziele, centra handlowe wymagały również mniejszych nakładów pracy serwisu sprzątającego – stąd redukcje w liczbie personelu sprzątającego.
Komentarz do wykresu; Po wzrostach r-d-r w okresie styczeń – luty 2020 r., obroty znacząco spadły w marcu – kwietniu w konsekwencji ograniczenia działalności obiektów handlowych. Po ponownym otwarciu obiektów, średnie obroty w maju były niższe o ok. 40% względem obrotów z analogicznego miesiąca poprzedniego roku, następnie strata została zredukowana do 11 – 24% w okresie czerwiec – październik. W listopadzie odnotowano spadek obrotów o ok. 62% r-d-r, natomiast grudzień zakończył się stratą na poziomie 29% r-d-r.
Nieco inaczej wyglądała sytuacja w sektorze usług ochroniarskich. Zarządcy centrów handlowych musieli zwiększyć liczbę personelu do monitorowania całego obiektu, aby zapewnić bezpieczeństwo sklepom i wyspom handlowym, które w niedziele oraz podczas trzykrotnego lockdown były wyłączone z działalności.
Oceniliśmy, że na rynku pojawili się również beneficjenci nowego przepisu o zakazie handlu w niedziele i do marca 2020 roku byli nimi najemcy gastronomiczni rozwijający się na ulicach handlowych. Niestety pandemia w dużej części wyhamowała ten trend.
Zyskała znacznie strefa handlu internetowego (e-commerce), a co za tym idzie – sektor logistyczny.
Nowe nawyki zakupowe Polaków, czyli jak zmienia się handel
Zakaz handlu w niedziele wpłynął na zmianę nawyków zakupowych Polaków, a trwająca od roku pandemia przyspieszyła te zmiany.
W ostatnim czasie staramy się robić zakupy w różne dni tygodnia i o różnych godzinach, aby zminimalizować ryzyko zakażenia i zachować dystans społeczny. Uelastycznienie miejsc i godzin pracy (home office) powoduje, że nie tylko dni wokół niedziel są częściej wykorzystywane na zakupy, ale rozłożyły się one na wszystkie 6 dni.
Na naszym portfelu nieruchomości handlowych obserwujemy zmiany w natężeniu ruchu w ciągu tygodnia, z przesunięciem odwiedzalności głównie na czwartki, piątki, soboty i poniedziałki.
Zmieniające się nawyki zakupowe sprawiły również, że częściej korzystamy z centrów typu convenience lub osiedlowych punktów handlowych. Pandemia dodatkowo wzmogła ten trend.
Czy niedziele handlowe są nam jeszcze potrzebne?
W grudniu ub. r. po otwarciu dodatkowej niedzieli dla handlu, widać jak bardzo była potrzebna. Sieci handlowe odnotowały dość wysokie obroty, a klienci mieli dodatkowy dzień na zrobienie zakupów przed świętami.
Z analiz CBRE wynika, że w okresie pandemicznym warto pomyśleć o zniesieniu zakazu handlu w niedziele, dając wybór i konsumentom i najemcom handlowym. Klienci mieliby ponownie możliwość robienia zakupów w ulubionych centrach handlowych 7 dni w tygodniu, a sieci miałyby szansę zwiększyć obroty i odrobić część strat wynikających z ograniczonej sprzedaży w czasie pandemii.
Otwarcie niedziel mogłoby wpłynąć na wyższy poziom konsumpcji, a dzięki temu większe zyski dla najemców i właścicieli centrów handlowych oraz większe podatki do skarbu państwa.
Natomiast pracowników, którzy obsługiwaliby klientów w niedziele, można zabezpieczyć odpowiednimi zapisami w kodeksie pracy, dzięki którym praca w te dni byłaby im odpowiednio zrekompensowana.
W CBRE na bieżąco monitorujemy i analizujemy rynek powierzchni handlowych. Zapraszamy do kontaktu z nami.